KAPITAN
Słyszałeś coś? Napisz! Doszła plota? Nie pisz! Chcemy tylko samą prawdę!
Offline
KAPITAN
Ostatnie dni roku dla Straży Pożarnej
"W okresie od 02 do 29 grudnia 2011r. zanotowaliśmy łącznie 58 zdarzeń:
- pożary – 11,
- miejscowe zagrożenia – 45,
- alarmy fałszywe – 2.
Najgroźniejszy pożar wybuchł w nocy z 1 na 2 grudnia we Władysławowie, gdzie prawdopodobnie w wyniku umyślnego podpalenia spłonął drewniany bar gastronomiczny."
"[..]Groźne pożary wybuchały również w Żelistrzewie gdzie zapaliły się schody w kotłowni oraz w Jastrzębiej Górze gdzie spaleniu uległa kanapa w pomieszczeniu socjalnym w jednym z ośrodków wczasowych. W pozostałych przypadkach były to pożary sadzy w kominie oraz kontenerów wolnostojących na śmieci.
Zdarzenia kwalifikowane jako miejscowe zagrożenia dotyczyły przede wszystkim zagrożeń związanych z powalonymi drzewami lub nadłamanymi konarami. To efekt wietrznej pogody utrzymującej się już od dłuższego czasu w naszym regionie.
W grudniu doszło również do 12 wypadków drogowych. 21 grudnia w Chałupach samochód osobowy uderzył w słup linii średniego napięcia. "
Info ze Strony Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pucku
Offline
KAPITAN
Akcje policji pod koniec roku 2011
Narkotyki w ścianie
"Sąd aresztował na trzy miesiące 23-letniego mieszkańca gm. Kosakowo. W puckiej prokuraturze podejrzany usłyszał łącznie cztery zarzuty posiadania narkotyków i handlu nimi. Wtedy na terenie gm. Kosakowo zatrzymano dwóch mężczyzn. Pierwszy wpadł 28-letni mieszkaniec Skierniewic. Zatrzymany został przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku i Komendy Powiatowej Policji w Pucku, po tym jak wyszedł z obserwowanego przez nich budynku. Mundurowi znaleźli przy 28-latku ponad 1,5 grama marihuany. Następnie zatrzymany został 23-letni mieszkaniec gm. Kosakowo. W jego mieszkaniu w specjalnie przygotowanym otworze w ścianie zasłoniętym niewielkim obrazkiem policjanci znaleźli łącznie ponad tysiąc porcji marihuany i amfetaminy. Śledczy zabezpieczyli m.in. także wagę elektroniczną.
Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. 28-latek usłyszał zarzut posiadania narkotyków i następnego dnia został zwolniony. 23-latek w puckiej prokuraturze usłyszał jak dotąd cztery zarzuty: posiadania znacznej ilości narkotyków i trzykrotnego handlu środkami odurzającymi. Natomiast, sąd zastosował wobec mieszkańca gm. Kosakowo tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. Sprawa jest rozwojowa, niewykluczone, że lista zarzutów postawionych 23-latkowi będzie dłuższa.
Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, za posiadanie znacznej ilości narkotyków do lat 8, natomiast handel środkami odurzającymi zagrożony jest karą nawet 10 lat pozbawienia wolności."
Napad na lombard
Puccy mundurowi mogą pochwalić się kolejnym w tym roku sukcesem zatrzymania sprawców napadu na punkt handlowy. Przypomnijmy: do pierwszego zdarzenia doszło w styczniu. Wówczas po niespełna 12 godzinach do policyjnej celi trafił 32-letni mieszkaniec gm. Władysławowo, który napadł z nożem na ekspedientkę i z kasy sklepowej ukradł 400 zł. Do podobnego zdarzenia doszło także w czerwcu na terenie gm. Puck. 28-letni sprawca zagroził ekspedientce użyciem pistoletu gazowego i ukradł 90 zł. Zatrzymany został podczas ucieczki rowerem. Dwóch zamaskowanych sprawców weszło do lombardu, zagrozili sprzedawczyni użyciem przemocy, po czym ukradli m.in. biżuterię, telefony komórkowe i uciekli z miejsca zdarzenia.
Policjanci natychmiast po zgłoszeniu pojawili się w lombardzie. Ustalili, że sprawcy ukradli mienie wartości szacunkowej 40 tys. zł. Całą dobę trwały szeroko zakrojone działania policyjne. Ustalono drogę ucieczki sprawców, zabezpieczono m.in. porzucony sejf i część odzieży wierzchniej, w tym kominiarkę. Efektem dalszego działania było zatrzymanie sprawców następnego dnia ok. godz. 20, kiedy to wracali pociągiem z Trójmiasta. Byli całkowicie zaskoczeni. Obaj od razu trafili do policyjnego aresztu. Śledczy potwierdzili, że 27 i 36 latek w miniony piątek wczesnym rankiem udali się do Trójmiasta, gdzie w jednym z punktów skupu złota spieniężyli bizuterię na 10 tys. zł. Funkcjonariusze w skupie złota zabezpieczyli skradzioną biżuterię. Ustalili, że telefony komórkowe sprawcy uszkodzili, a następnie pozbyli się ich wyrzucając do śmietnika. U jednego z mężczyzn zabezpieczono pieniądze – 5 tys. zł, pochodzące najprawdopodobniej ze sprzedaży biżuterii.
Kryminalni wpadli na trop innych przestępstw, jakie mają na koncie zatrzymani. Podejrzewani są o kradzież z włamaniem do budynku jednorodzinnego skąd dokonali m.in. kradzieży laptopa, ponadto młodszy z mężczyzn podejrzewany jest o kolejną kradzież z włamaniem i kradzież energii elektrycznej, której policjanci dopatrzyli się podczas przeszukania mieszkania 27-latka. W sobotę w puckiej prokuraturze sprawcy usłyszeli zarzut rozboju, a wczoraj na wniosek policji i prokuratury, sąd aresztował podejrzanych na trzy miesiące.
Offline
A skąd Wy macie takie informacje, czy może posiadacie swoich fotoreporterów?
Ale ciekawe to trzeba przyznać, bo w końcu są to informacje,
które dotyczą najbliższych nam terenów
Ju Wama gedajo, taci informacyje Wa mozeta pisac dali..
Ostatnio edytowany przez Janusz (2012-01-09 20:25:13)
Offline
Rybak
Ciekawe informacje
Offline